Macie taką sytuację - spóźniliście się na autobus, samochodu nie macie, co robicie? Bierzecie taksówkę a może uber ? Która z tych opcji transportu jest Waszym zdaniem lepsza i dlaczego?

Wiesz co, ostatnio zauważyłam, że u mnie w mieście często brakuje kierowców, dlatego jak nie ma nikogo to zamawiam http://www.icarslask.pl/page,21.html i jadę spokojnie do celu w podobnych pieniądzach (bardzo tanio), autem też o fajnym komforcie no i oczywiście na czas. Zatem polecam w ogóle tę korporację.

Co komu wygodniejsze, kilka razy przejechałam się Uberem i nie mogę narzekać. Szybko, bez problemów i na plus. Z taksówkami też raczej nie miałam kłopotów, a przynajmniej nie zdarzyło mi się.

Z reguły Uber, ale zdarza się, że jeśli jest mało samochodów cena jest bardzo wywindowana. Wówczas zaufane taxi.

Zwykle na autobusy się nie spóźniam, bo rozkład sprawdzam sobie w necie, jest taka wyszukiwarka połączeń: https://dworzeconline.pl/rozklad-jazdy/r...1&to=57704 w różnych kierunkach Przejazd busem wychodzi o wiele taniej niż taksówką czy uberem.

W takiej sytuacji nie zastanawiam się zbyt długo. Biorę to o jest pod ręką.

No oczywiście, że Uber. Taxi zdziera kasę... ale co się dziwić jak mają działalność i muszą odprowadzać podatek. Teraz modne są hulajnogi czy skutery na minuty to też z tego korzystam.

Zależy jakie taxi, nie raz się zdarzy brać kurs z free now i ceny mają bardzo konkurencyjne, zamawiam sobie przez apkę,wszystko bez problemu i jeszcze mi się żaden dziwny kierowca nie trafił

Obecnie to chyba najlepiej uber

Ja wolałbym taskówkę.