Witam. Zdecydowanie offtopowo będzie Coroczna wyprawa w góry to dla mnie norma (nawet dwa razy do roku). Na ostatniej nieźle skręciłem nogę i w tym roku sobie podarowałem. Do tej pory walczę z ubezpieczycielem o odszkodowania, mimo że regularnie odprowadzałem niemałe składki. Znacie może jakiś sposób, żeby taką sprawę skutecznie przyspieszyć? Poddać się nie mam zamiaru
Piękne wyprawy, bolesne kontuzje
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Piękne wyprawy, bolesne kontuzje - przez red111 - 06-13-2016, 14:29
RE: Piękne wyprawy, bolesne kontuzje - przez Kropeczka - 07-06-2016, 08:31
RE: Piękne wyprawy, bolesne kontuzje - przez Kropeczka - 07-13-2016, 13:09
RE: Piękne wyprawy, bolesne kontuzje - przez Romek - 07-14-2016, 12:03
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości