Jaki jest sens uruchamiania sklepu internetowego, gdzie nie jest dostępny od razu cały asortyment, tylko wprowadza się go jakimiś partiami?
Jestem właśnie na e-zakupach, szukam sobie skarpetek. I w jednym miejscu towar zaprezentowany na stronie głównej nie pokrywa się z tym, co można zobaczyć na zdjęciach z instagramowego feeda... Może jakby się wgłębić w wydzielona na https://candysox.pl/ kategorie, to da się zamówić wszystko to, co prezentują w social mediach...
Ale dlaczego nie pokazać całości od razu na main page?

Dziwna sprawa, niewygodnie tak robić zakupy.

Raczej może być problem z sprzedażą. z reguły każdy chce kupować najwięcej w jednym miejscu, aby zaoszczędzić na wysyłce.

Lepiej mieć pełny asortyment, prawda?

Myślę, że jeżeli sklep ma niepełny asortyment to raczej nie będzie dla niego dobre i prędzej czy później potraci wszystkich klientów. Chyba się ze mną zgodzicie...