08-27-2020, 09:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-07-2020, 08:00 przez Isadrielad.)
Jak myślicie, jaka "przestrzeń życiowa" w przeliczeniu na jednego mieszkańca jest niezbędna, by zachować podstawowy komfort psychiczny? Piję do tego, jakie mieszkania są budowane - bazuję na schematach z http://www.villaromanow.pl/ oraz innych deweloperów - i jak wyglądają potem ogłoszenia wynajmu... Bo niektórzy to nawet lokale o powierzchni mniejszej niż 30 metrów kwadratowych potrafią podzielić tak, że potem upchną w nim 3 albo i 5 współlokatorów. I nie wydaje mi się, by w takich warunkach dało się normalnie funkcjonować przez dłuższy czas!