12-03-2021, 10:22
Czy jest jakiś związek przyczynowo skutkowy pomiędzy tym, jakiego mydła się używa, a tym ile wody potrzeba do umycia rąk?
Niektórzy twierdzą, że tak. I według nich najbardziej ekonomicznym, ekologicznym pewnie też rozwiązaniem jest stosowanie mydła-pianki. Tak z wyglądu, sądząc po skąpych zdjęciach z https://pl.elis.com/pl/urzadzenia-higien...nie-fusion przypomina konsystencją kosmetyki do golenia.
No ale miało być o zużyciu wody i mydła: ktoś dysponuje dokładnymi wyliczeniami, z konkretnymi liczbami?
Niektórzy twierdzą, że tak. I według nich najbardziej ekonomicznym, ekologicznym pewnie też rozwiązaniem jest stosowanie mydła-pianki. Tak z wyglądu, sądząc po skąpych zdjęciach z https://pl.elis.com/pl/urzadzenia-higien...nie-fusion przypomina konsystencją kosmetyki do golenia.
No ale miało być o zużyciu wody i mydła: ktoś dysponuje dokładnymi wyliczeniami, z konkretnymi liczbami?