Witam.
Kilka lat temu miałem wypadek. Zostałem potrącona przez auto osobowe w małej miejscowości. Miałem liczne obrażenia. Sprawa w sądzie zakończyła się na moją niekorzyść – opłata 1000 zł za stłuczoną przednią szybę. Nie miałem do tego głowy. Czy należą mi się za to jakieś pieniądze ? Jeśli tak to czy od sprawcy również ? Myślałem o zgłoszeniu się do https://www.tuodszkodowania.pl/odszkodow...szkodowan/. Może macie jakiś pomysł gdzie się udać ?

Pytanie co to znaczy, że sprawa była na Twoją niekorzyść, znaczy że jesteś sprawcą? Dziwne bo zazwyczaj w potrąceniach pieszemu należy się odszkodowanie? Możesz go żądać od ubezpieczyciela sprawcy, jeśli sprawcą był kierowca, a jak nie to nie wiem : każdym razie jak będziesz potrzebować pomocy w windykacji polecam platformę do windykacji online Vindicat - http://vindicat.pl/

Nie rozumiem, skoro sprawę przegrałeś, to wychodzi na to, że wypadek był z Twojej winy. Wtedy nie należy Ci się odszkodowanie

Jak się wejdzie pod samochód w niedozwolonym miejscu to wtedy się przegrywa pewnie sprawę w sądzie. Pytanie z cyklu: lepiej zamilcz

Masz szczęście, że żyjesz.

Pieniądze to nie wszystko.

W takich sprawach pomaga EuCO. Mają doświadczenie, sieć agentów w całej Polsce. Poza tym odzyskują naprawdę spore odszkodowania.