07-29-2014, 14:19
Mieszkam na wsi. Mam ogród warzywny i ogródek relaksacyjny. Mój mąż ma sprzęt rolniczy, do którego nie dopuści mnie za żadne skarby. W warzywniaku mam wszystko, czego potrzebuję do kuchni, a w ogrodzie przeznaczonym do relaksu mam mebelki ogrodowe, altanę, grila. Tam przesiadujemy, gdy odpoczywamy