Czy tak jak u mnie tylko centrum jest tak ładnie zagospodarowane? Wiecie, alejki spacerowe, mała architektura, place zabaw, ścieżki rowerowe... A cała reszta sprawia, że chce się płakać krokodylimi łzami. O obrzeżach nawet nie wspomnę. Ile jeszcze musi potrwać, żeby myślenie oraz oblicze naszych polskich miast się zmieniło? Pozdrawiam z okna z widokiem na odrapane mury, stary trzepak i coś, co kiedyś chyba było dziecięcą huśtawką.
Jak wygląda wasze miasto?
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości